Ten post będzie na bieżąco edytowany w miarę składania klocków.
Świat, do którego wkroczyłam podczas mojego 1 wyjścia to zwykłe OSPUO- czyli strefa kreacji, świat stworzony przez obserwatora. Tam też trafia się podczas snu. Z mojej wiedzy i badań radiastezyjnych wynika, że by wydostać się z tej strefy musiałam przejść przez tę galaretowatą maź.OSPUO jest bezpieczne, jest podatne na moją wolę. Wynika z tego, że aby się upewnić, czy jest się w OSPUO wystarczy coś przemienić, np. fotel w karton itd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz